Wpis 2022-06-20, 23:37
całował tak, jak powinien całować.
delikatnie, z wyczuciem, nie pchał całego jęzora od razu.
trzymał mnie mocno w pasie i przyciągnął do siebie.
i nawet mi ta broda nie przeszkadzała. ;p
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
całował tak, jak powinien całować.
delikatnie, z wyczuciem, nie pchał całego jęzora od razu.
trzymał mnie mocno w pasie i przyciągnął do siebie.
i nawet mi ta broda nie przeszkadzała. ;p
i dlaczego ja mam problemy z zaufaniem? dlaczego mam w głowie chomika, który napierdala na swoim kółku jak dziki? dlaczego widziałam każdy scenariusz jak doktór strendz?
bo oni są niezdolni do komunikacji!
czy ja się wkręcam? za szybko otwieram? i imaginuję scenariusze?
tak! jak najbardziej tak!
czy to zdrowe? pomocne?
nie! mhmh nope!
czy to mnie powstrzymuje przed usmiechaniem się do telefonu, gdy widzę powiadomienie od niego?
ni chuja!
czy będę przez to ryczeć jak rozjebana nastolatka?
prawdopodobnie tak.
czy to mnie powstrzymuje? przed uśmiechaniem się? przed sprzątaniem chaty? przed szykowaniem ładnych majtek?
nope!
jeszcze przez chwilę mogę popłakać. bo teraz trzeba będzie ogarnąć pysk i iść do pracy.
ja się za szybko wkręcam, za szybko poddaje.
za bardzo pragnę być przytulana i kochana.
podskakuję na każdy dźwięk powiadomienia. myślę, że to on.