Wpis 2020-12-27, 18:44
nie ma miłości na święta.
nie ma miłości.
kropka.
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
| 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
| 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
| 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
| 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
nie ma miłości na święta.
nie ma miłości.
kropka.
mam stalkera. stopowego fetyszystę.
trochę dziwne, trochę śmieszne, a trochę mnie robi.
ogłaszam postęp!
uśmiechłam sie do zioma na siłce i od się uśmiechł.
właściwie on się uśmiechł pierwszy jak wbiegłam spuzniona o minitę z karta w zębach, cóż. ;p
i paczylismy na siebie ukradniem podczas ćwiczeń.
i potem on paczył jak wychodziłam.
pewnie sobie wkręcam, ale chciał podwieść.
tak, nadinterpretacja level chuj.
pogadamy jeśli będzie drugi raz.
uległam i oglądam the crown.
i absolutnie nie wiem czy tak było, ale...
chce być małgorzatą i tonym w tej bajce.
sebusia, instalatora, już nie zobaczę.
ale przyjaciele nie pozwolą mi zapomnieć jak wielka pizdą jestem.
wczoraj podjęłam próbę zainstalowania tindera.
a potem koleżanka powiedziała mi, ze jeden typek, wydawał się nawet fajny, wysłał jej zdjęcie siuraka.
nie jestem gotowa na siuraki w telefonie.