Wpis 2021-03-02, 22:26
byłam mega nakręcona.
było mi źle i smutno, gdy nie pisał. robi mi się dziura w mózgu, włączają pikacze, gdy ktoś nie odpisuje od razu. nie lubię czekać na odpowiedz,
było mi źle i chujowo.
musiałam zluzować.
luzuję.
pierdole to.
gdybyśmy się spotkali w ten weekend, byłabym nakręcona i nastawiona.
a tak to chuj. jesteśmy umówieni na za miesiąc.
jakby mu zależało, to zrobiłby wszystko, żeby móc teraz. a tak to chuj.
nie zależy i chuj.
wiem, znowu się nakręcam.
ale tym razem nakręcam się na brak nakręcania,
na wyjebanie.
niby nadal "a chuj, zobaczymy co się wydarzy", ale bardziej na wypierdolce.