Wpis 2023-08-15, 13:18
Wcale mi nie jest przykro. Wcale nie jestem zła.
Że wybrał przyjaciół, a nie mnie.
I tak by to była godzina, Maks dwie. Ja po dniu, przed dniem. On też do pracy.
Wolę iść do domu, wykąpać się i iść spać.
Jednak zabolało, że wybrał ich, a nie mnie.
Nie robię afery, bo nie ma o co. Mam wewnętrzny luz, a jednak ścisło mnie to bycie niewybraną.
Ale zluzujmy bezpodstawne i nakręcone emocje.
Dodaj komentarz