Wpis 2022-03-07, 14:39
sprawa z P. została definitywnie zakończona, przynajmniej z mojej strony. on chyba wciąż ma nadzieję.
więc to jednak dla mnie dziwne, że próbował dobrać mi się do gaci, a nawet nie zaproponował pomocy w izolacji.
może dotarły do niego moje słowa i nie będzie już ich tłumaczył swoim hashimoto.
ale po chuj mi wysyła głupie gify na dzień dobry? w tym wypadku, proste nieodzywanie się by mnie satysfakcjonowało.
Dodaj komentarz