Wpis 2021-09-17, 10:32
po tygodniu M. postanawia się odezwać. jakgdybykurwanic. przerwało połączenie, teraz wróciło, nic się nie stało.
aluzje "zgubiłeś telefon na tydzień" nie podziałały. zapytałam wprost, o co kurwa chodzi.
"wydawało mi się ,że się średnio dogadujemy, że mamy inne oczekiwania, musiałem przemyśleć czy jest dalej sens naszej znajomości, przemyślałem sprawę i jest sens dać szansę naszej znajomości"
szkoda, koleżko, że ja też przemyślałam i sensu nie widzę.
przez tydzień nie spotkał kogoś innego i wraca? nie sądzę kurwa.
poza tym, on przemyślał i stwierdził, mnie o zdanie nie zapytał.
więc....
zostanie potraktowany tak, jak faceci traktują kobiety.
i oczywiście moja wewnętrzna kobieta, chciałaby mu rozlozyć na czynniki pierwsze i efekcie powiedzieć, że jest chujem i niech się jebie.
ale kobieta jest trzymana w pudełku i stosujemy ghosting.
i chuj.
Dodaj komentarz